Wczoraj szliśmy z odwiedzinami do znajomych, których synka po prostu uwielbiam :). Chciałam podarować mu coś fajnego i do głowy przyszła mi duża, miękka poducha w kształcie litery F (jak Franio). Z jednej strony poducha jest zrobiona z miękkiej grubej dresówki we wzory, a z drugiej z polaru minky. Ma ok.60 cm długości. Franiowi poduszeczka chyba się spodobała - przytulał się i kładł na niej, a mnie było niesamowicie miło na to patrzeć :D.
Zdjęcia słabe, bo znowu z telefonu, ale trudno.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz